"Ucieczka z kraju kobiet" Dominik Wang
Opis okładkowy
„Jest rok 314. Tyle lat minęło, odkąd został wprowadzony jedyny właściwy porządek społeczny, w którym kobiety zyskały należne im miejsce. Pożegnano się z zakłamaną męską HIStorią, teraz to kobiety tworzą prawdziwą wersję dziejów – HERstorię!
Mężczyźni są ginącym gatunkiem, przeciętna obywatelka może obejrzeć pojedyncze męskie okazy tylko w zoo. Tam trafiają ci, którzy mieli odrobinę szczęścia, ponieważ mógł ich spotkać dużo gorszy los. Mężczyźni nie są bowiem warci tego, żeby na co dzień zaprzątać sobie nimi kobiece głowy.
Lecz nie wszystkie kobiety myślą w ten sposób. Dziewczęta z tajnej organizacji Wolny Świat pragną innego życia – na mitycznym Archipelagu Wysp Szczęśliwych, gdzie podobno obie płci żyją ze sobą w harmonii i miłości. Jednak czy uda im się znaleźć drogę ucieczki? Czy może przeszkodzi im w tym gorliwa funkcjonariuszka Francesca Karbon? I wreszcie – ile prawdy jest w legendzie o bajecznych wyspach?”
Gatunek: powieść przygodowa, antyutopia
Przedział wiekowy: 16+
Ilość stron: 220
Oprawa: miękka
Wymiary (szer./dł./gł.): 125/195/15 mm
Waga: 0,22 kg
ISBN: 978-83-950523-6-1
PKWiU: 58.11.13
Data premiery: 2019.11.08
Imprint wydawniczy: Wydawnictwo AlterNatywne
Cena okładkowa: 25.99 PLN
OliWolumin o książce
Gdy czytałam opis powieści „Ucieczka z kraju kobiet” autorstwa Dominika Wanga momentalnie przypomniałam sobie o kultowym filmie „Seksmisja” w reżyserii Juliusza Machulskiego. Tam świat istniał bez mężczyzn. W powieści gatunek męski jest na wymarciu, niektóre osobniki przebywają w zoo. Jednak nie wszystkim kobietom to odpowiada. Świat, w którym kobiety sprawują władzę nie jest tu aż tak przyjazny, jakby mogło to się wydawać. Czy legendarne wyspy naprawdę są miejscem pełnym szczęścia i wzajemnego zrozumienia?
Powieść kontrowersyjna, dość ciekawa i zdecydowanie zbyt krótka. Podobał mnie się świat bez kompromisów, w którym to kobiety wiodą prym, choć nie jest to za specjalnie nowatorski pomysł. Autor powrócił do znanego nam z antropologii pojęcia matriarchatu – uważanego przez niektórych badaczy za najstarszą strukturę społeczeństw. Przedstawił nam tutaj bardziej współczesny obraz tego ustroju społecznego, czerpiąc z wiedzy o dawnych ludach. Choć jego wizja jest dość niepokojąca.
Olimpia
"Mężczyźni są ginącym gatunkiem, przeciętna obywatelka może obejrzeć pojedyncze męskie okazy tylko w zoo."
Zamów książkę
"Ucieczka z kraju kobiet"
*Przedstawiona oferta cenowa ma charakter informacyjny i nie stanowi oferty handlowej w rozumieniu Art.66 par.1 Kodeksu Cywilnego.
Udostępnij