#52 Recenzja "Królik w lunaparku" Michał Biarda
Zapraszam Was do przeczytania recenzji patronackiej powieści, która swoją premierę miała 27 listopada 2019 roku.
„Królik w lunaparku” to wznowiony debiut literacki Michała Biardy. Autor jest informatykiem, a po godzinach pisarzem. Jego powieść obyczajowa z elementami fantastyki sprawiła, że odzyskałam wiarę w polskich, młodych twórców.
Trzy narracje, trzech bohaterów i jeden tajemniczy królik… Pozornie są to odrębne historie trójki obcych sobie osób. Jednak w pewnym momencie autor doskonale splata wątki i wyłania się obraz ukazujący wzajemne zależności pomiędzy bohaterami.
Recenzja "Królik w lunaparku" Michał Biarda
„Królik w lunaparku” Michała Biardy to powieść obyczajowa z elementami fantastyki. To udany, wznowiony debiut autora. Zaczynając czytać wieczorem, skończyłam dopiero rano. To powieść tak wciągająca, że trzeba sobie rezerwować dużo czasu, bo czytanie jej po kawałku nie wchodzi w grę. Akcja jest wartka, fabuła tak intrygująca, że z każdą stroną chcemy więcej.
Prezentacja Książki
Paweł ma superpamięć, Kaśka wymiata w kosza, a Zbyszek jest doświadczonym taksówkarzem. Co ich łączy? Zupełnie nic. Do czasu… Pewien wypadek zapoczątkuje ciąg zdarzeń, który splecie historie całej trójki i wywróci ich życia do góry nogami, Co ma z tym wszystkim wspólnego królik w lunaparku?
Olimpia
Udostępnij