Prezentacja Książki
Thomas Arnold
"Substancja Czynna"
„Substancja Czynna” to zbiór opowiadań kryminalno-obyczajowych, głęboko zakorzenionych w realiach polskiego rynku farmaceutycznego.
Jak bardzo przesuniesz granice, aby odnieść sukces? Co zrobisz, jeśli zostaniesz postawiony pod ścianą? Ile potrafisz znieść?
Pięć historii odnoszących się do pięciu stanowisk w aptece nie tylko obrazuje życie pracowników poza pierwszym stołem, ale również dosadnie, a często także brutalnie odpowiada na pytania, co by było, gdyby etyka zawodowa i zdrowy rozsądek przegrały walkę z ludzkimi żądzami.”
Źródło opisu: okładka powieści
Źródło okładki : zdjęcia autorskie
Zwiastun powieści
Kilka słów o Autorze
Urodziłem się w 1985 roku w Rybniku, a mieszkam w niewielkiej miejscowości na Śląsku – Rydułtowach. Myślę, że wciąż poszukuję odpowiedzi na pytanie, co skłoniło mnie do pisania, gdyż w szkole zawsze preferowałem przedmioty ścisłe i ostatecznie wylądowałem na kierunku farmacja. Do niedawna pracowałem w zawodzie, ale od marca 2018 roku postanowiłem więcej czasu poświęcić pisaniu, któremu obecnie podporządkowuję swój dzień. Co daje pisanie? Wszystko, czego nie dawała farmacja, a w szczególności swobodę działania. Moja literacka historia rozpoczęła się w 2013 roku, kiedy to ukazał się thriller medyczny o zabarwieniu sensacyjnym – „Anestezja”. W 2015 roku książką „33 dni prawdy” rozpocząłem cykl powieści z detektywami Adamsem i Rossem. Od tego czasu ukazały się także: „Tetragon”, „Horyzont umysłu” oraz „Efektor”. Gdy nie piszę, sam chętnie czytam. Nie pogardzę również ciekawym filmem i serialem. Najczęściej sięgam po książki sensacyjne, przygodowe, kryminały, a ostatnio również fantasy. Do moich ulubionych autorów należą B. Haig, R. Ludlum, D. Brown, C. Cussler, H. Coben, G. R. R. Martin. Rok 2018 uznaję za przełomowy w moim życiu. Nie tylko dlatego, iż postanowiłem w przeważającej mierze poświęcić się pisaniu, ale także chcę zmierzyć się z nowymi wyzwaniami. Wielokrotnie pytany, kiedy wreszcie pojawi się książka osadzona w Polsce, odpowiadam: „Nadal nie wiem” 🙂, ale nawiązałem współpracę z jednym z największych magazynów farmaceutycznych, dla których zobowiązałem się napisać kilka kryminalnych opowiadań dziejących się we wspomnianej branży. Co więcej, postanowiłem także zmierzyć się z zupełnie nową szufladką literatury – fantastyką. Od dwóch lat pracowałem nad własnym światem fantasy (uniwersum) i wreszcie udało mi się osadzić w nim pierwszą historię. A co z tego wszystkiego wyjdzie? Wkrótce się okaże.
Thomas Arnold
Udostępnij