Harry A. Knight

Fungus

Harry A. Knight

"Fungus"

Fung/us: rzecz. rodz. nijaki (1. mnoga -i, -es) Grzyb, muchomor lub roślina pokrewna, także pleśń. (Bot.) roślina skrytopłciowa pozbawiona chlorofilu. Odżywia się materią organiczną; (Pat.) gąbczasta narośl nowotworowa; choroba skóry u ryb.”

Concese Oxford Dictionary

Wstęp

Harry Adam Knight to pseudonim australijskiego pisarza Johna Brosnana. Pisał w latach 90. XX wieku. „Fungus” to horror w którym czytelnik nie znajdzie zjawisk paranormalnych, duchów, szalonych morderców. Wizja autora jest o wiele bardziej przerażająca, bo jest w niej pewna doza prawdopodobieństwa – dotyczy kataklizmu wywołanego nieudanym eksperymentem. Ale do rzeczy!!

Fabuła

W londyńskim laboratorium udaje się wyhodować grzyba o wysokiej zawartości protein, a dzięki odkrytemu enzymowi gatunek jadalnego grzyba błyskawicznie rośnie i jest zdolny do asymilacji. To odkrycie ma rozwiązać problem głodu na świecie. Niestety przez nieuwagę naukowców enzym odpowiedzialny za wzrost wydostaje się z laboratorium. Wszystko byłoby w porządku, gdyby działał tylko na jadalne gatunki grzybów. Tak jednak nie jest…. W błyskawicznym tempie grzyby zaczynają opanowywać Londyn. Giną setki ludzi – jedni szybko, w czasie snu, inni w męczarniach. Ci co zginęli tak naprawdę mieli szczęście. Inne gatunki grzybów pasożytują na ludziach lub wchodzą z nimi w symbiozę, co prowadzi do szaleństwa.

Mikolog Barry Wilson porzucił świat nauki i zaszył się w Irlandii pisząc powieści kryminalne. Przez długi czas nie był świadomy tego, co dzieje się ze światem. Gdy poznaje prawdę jest przerażony i nie może w to wszystko uwierzyć:

„Muszę się obudzić, postanowił w duchu. Zaraz się obudzę i znowu znajdę we własnym, bezpiecznym świecie, gdzie jedynym problemem będzie szukanie sposobów, aby skutecznie unikać wierzycieli.”

To jednak tylko pobożne życzenia. Barry wraz z żołnierzami i naukowcami bierze udział w misji, której celem jest odnalezienie żony naukowca, a także odkrycie tego, co poszło nie tak w czasie eksperymentu. Trwają intensywne prace nad skutecznym lekarstwem, które uratuje ludzkość. Czy uda się osiągnąć cele? A może jednak żarłoczne grzyby opanują świat, a Ziemia zamieni się w jedną wielką grzybnię… Przeczytajcie!

Podsumowanie

Horror „Fungus” może nie należy do literatury „wysokich lotów”, nie ma jakiegoś głębszego przekazu. Jednak w końcu horror, to nie powieść filozoficzna. Akcja od pierwszych stron jest wartka. Nie ma co za bardzo przyzwyczajać się do postaci pojawiających się na kartach powieści – ludzie giną w ekspresowym tempie. Opisy tego, w jaki sposób grzyby przejmują kontrolę nad ludźmi, jak zabijają – są miejscami straszne, a nawet drastyczne. Znajdziemy tutaj także sceny nie pozbawione erotyzmu. Jest też sporo naukowego języka i łacińskich nazw grzybów, co nie każdemu może się podobać.

Uważam, że pomysł eksperymentu, na skutek którego grzyby wszystko niszczą, jest bardzo dobry. To realna wizja tego, jak może skończyć się panowanie człowieka na świecie. Swoją drogą, gdyby taki enzym zaatakował grzyby w naszych lasach, to myślę, że miłośnicy grzybobrania (w tym ja) byliby spełnieni . „Fungusa” przeczytałam w jeden wieczór. Czyta się szybko i w napięciu. Był to dla mnie przerywnik od czytania powieści historycznych.

Harry A. Knight "Fungus"
Harry A. Knight "Fungus"
Harry A. Knight "Fungus"

„Wybitny naukowiec opracowuje nowy rodzaj wysokoproteinowej grzybni, której uprawa ma rozwiązać problemy żywnościowe Trzeciego Świata. Błąd w eksperymencie doprowadza do katastrofy. Stworzony w laboratorium organizm wymyka się spod kontroli. Pozorna zaleta grzyba – zdolność asymilacji w każdych warunkach – okazuje się straszliwym zagrożeniem…”

Źródło opisu: okładka powieści
Źródło okładki : zdjęcia autorskie

Udostępnij

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Podobne prace

Słabość serca - Jeff Strand

Słabość serca

Jeff Strand
Raven - Joanna Jarczyk

RAVEN

Joanna Jarczyk
Rodzina - Tim Miller

Rodzinka

Tim Miller
error: