#7 Recenzja : Leonie Swann "Krocząc w ciemności"
Leonie Swann autorka powieści „Sprawiedliwość owiec” i „Triumf owiec” tym razem nie opowiada nam o perypetiach stada owiec, które muszą rozwiązać pewne zagadki, z którymi ludzie sobie nie radzą. Tamte powieści były rewelacyjne, humorystyczne i filozoficzne. „Krocząc w ciemności” jest moim zdaniem majstersztykiem. To powieść na pograniczu jawy i snu, pełna absurdalnych wydarzeń, z nutą filozofii. Każdy z nas pragnie uciec od szarej rzeczywistości i ta książka właśnie na to pozwala. Odrywamy się od świata, w którym tkwimy i trafiamy do współczesności, ale bardziej baśniowej, magicznej, pełnej dziwnych stworzeń, które nas otaczają.
Recenzja : Leonie Swann "Krocząc w ciemności"
Akcja powieści rozgrywa się w Londynie, gdzie Julius Birdwell odnosi sukcesy jako złotnik, który potrafi wyczuć aurę kamieni szlachetnych. Jest on także dyrektorem pchlego cyrku. Stworzył dla swoich pcheł pchli pałac. Jednak pewnej nocy jego pchły zamarzają.
Prezentacja Książki
Minęła paraboliczną antenę i obejrzała ją od tyłu, żeby upewnić się, że nic nie skryło się w jej cieniu. Pępowina, która łączyła ją ze statkiem płynęła za nią bez dźwięku. Sprawdziła tyły anteny i zaczęła się odwracać, gdy nagle katem oka dostrzegła jakiś ruch. Skręciła się w miejscu…
Olimpia
Udostępnij